Ognie brunatne całą noc płonęły

Ognie niecnie okłamywanych prawd

W Radkowie biły dzwony bazyliki

Nazajutrz w słowach odwracanych

Nieporadnością zmąconych głów

Szukali znaczeń, w mroku zagubionych

I w zwątpieniu  i w nadziei słuchali

Otuchy słów księdza Gerharda

 

A On rzucając wezwanie nazistom

Ogniem słów mówił o Ojcu

By zasłonę zsunowszy z swoich oczu

Odkryli życie i śmierć w jednym obliczu

 

 

 

 

Kudowa Czermne – Bystrzyca Kłodzka

Wrzesień 2012 r.

 

 

Andrzej Niżewski