Jestem cząstką broumovskiej skały

nie tam żadnym monumentem,

głazem, nawet kamieniem

 

Jestem ziarenkiem piasku

małym ziarenkiem piasku

w wędrówce z zielenią morskich fal

opadłem tutaj, jak wiele innych

 

Nie osiadłem w trybach

machiny wszechświata

Zbyt mało miałem ducha

by ulecieć w nieskończoność

 

Tkwię tu w wielości jedności

w filozoficznej zadumie

nad nieprzemijalnością